Nagle usłyszałam,że ktoś wchodzi do domu,moim oczom ukazała się moja starsza siostra o której jeszcze nie wspominałam.
-Laura.! -krzyknęła dziewczyna.
-Nina-rzuciłam jej się na szyję.
-Co ty tu robisz.-zapytałam cała rozpromieniona.
-Ja co tu robię.Chyba co ty tu robisz.-patrzała na mnie.
-Przyjechałam z chłopakiem na małe wakacje.-pokazałam na Stylesa,który patrzał na nas ze zdziwieniem.
-No ja też przyjechałam na dwa tygodnie.
Nie mogłyśmy się sobą nacieszyć,ale nie ma co się dziwić od prawie trzech lat się nie widziałyśmy,bo jak Nina skoczyła 17 lat wyjechała Paryża.Przez całe życie byłyśmy nie rozłączne.
-A tak przy okazji to jest mój chłopak Harry Styles.-zapoznałam ich ze sobą.-Harry to moja siostra Nina.
-Miło Mi-powiedzieli do siebie i uścisnęli sobie dłonie.
-Mam pomysł poróbmy sobie zdjęcia na pamiątkę.-powiedziała siostrzyczka.
*********
We trójkę weszliśmy na górę do mojego dawnego pokoju i loczek zaczął pstrykać nam fotki. Najładniejsze wyszły tak.:
Po udanej sesji zeszliśmy na kolację. Zobaczyłam,że na krześle siedzi tata podeszłyśmy do niego i objęłyśmy go wokół szyi . Harry poszedł na swoje miejsce i przywitał się z moim rodzicielem.Jeszcze długo się witaliśmy. Zjedliśmy posiłek i razem ze Styles'em poszliśmy się myć.Długo się pluskaliśmy,a potem poszliśmy spać.Zielonooki wtulił mnie w siebie i razem zasnęliśmy.
***********
Rano obudziłam się wypoczęta. Loczek jeszcze słodko spał,więc postanowiłam go nie budzić.Zeszłam do kuchni i zobaczyłam jak Nina płacze.
-Boże co się stało.-zapytałam przytulając ją.
-Nie nic.
-No mów...........C.D.N
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz