poniedziałek, 27 maja 2013

Rozdział 3

Weszliśmy razem pod kołdrę i z dala od siebie  zasnęliśmy. Parę razy w nocy się przebudziłam,ale to dosłownie na moment.

********
( Rano )

Otworzyłam oczy i zobaczyłam,że leżę  obok Harrego,a on obejmuje mnie ręką.Nie wiedziałam co zrobić. Odsunęłam się po cichu,chłopak i tak spał jak kamień więc nic nie usłyszał. Wstałam na palcach i kierowałam się w stronę salonu.Schodząc po schodach usłyszałam,że ktoś ogląda telewizor.
-O. Hej ! Laura-powitał mnie Zayn.
-Cześć !-odpowiedziałam - Nie wiesz,czy Alex wstała.?
-Jeszcze chyba nie,a i świetne wdzianko-zadrwił Mulat.

-No wiesz,-wystawiłam język.-Boże jaka ja głodna,a głowa mi pęknie.
-Poczekaj ! powiedz co chcesz,a Ci zrobię.
-Może płatki . A masz coś na kaca.
-Ok,zaraz będą.Tak zaraz przyniosę.-powiedział.
-No spoko..:P -siedziałam na krzesełku i myślałam o tym co się wczoraj wydarzyło.To było nie pomyślenia,że przez jedną noc poznałam chłopaków z 1D.Moje rozmyślenia przerwał Zayn.
-Proszę,to powinno pomóc-podał mi tabletki i słodko się uśmiechnął.
-Dziękuję-powiedziałam.Nagle poczułam,że ktoś stoi za mną.:
-Co ty tak szybko wstałaś.? -zapytał Hazza.
-Bardzo mnie głowa bolała.Przepraszam-popatrzałam smutno na chłopaka,który właśnie ubierał koszulkę.
-Nic nie szkodzi..;) Gdzie reszta -zmarszczył brwi.
-Śpią.-odezwał się Malik.
-No to idziemy ich budzić,nie ma leniuchowania.
Poszłam za Stylesem w stronę pokoi.Najpierw zaszliśmy do Liam'a,potem Niall'a,a na koniec Do Louisa i Al.Tak słodko spali,że aż szkoda było ich budzić.
-Wstajemy Kochani.Już 9:00.Na śniadanie wynocha.-krzyczał Harry.
Oboje nie chętnie zerwali się z łóżka i powoli się ubrali.
-Harry.! Dziękuję za wszystko.Zjemy tylko śniadanie i już nas nie ma -popatrzałam na chłopaka.
-Daj spokój. To żaden problem,a tak wgl to może zostały byście jeszcze trochę.Wszyscy byśmy poszli na jakieś zakupy,czy coś.
-Przepraszam,ale i tak już za dużo kłopotu narobiłyśmy.-wypaliłam .
-Kłopot ! Nie ma tematu zostajecie i koniec kropka. My i tak zawsze siedzimy sami dobrze nam zrobi takie fajne towarzystwo pięknych dziewczyn.
-Ja piękna..Hehe. śmieszne-śmiałam się.
-Tak i to bardzo.-popatrzał na mnie poważnym wzrokiem .
-Uu..Ten wzrok.Błagam nie rób tak więcej.-prosiłam.
-Dobrze,ale jak mówię prawdę to się ze mną zgadzaj,a nie.
-Okey.

Zeszliśmy do wszystkich.Dziś śniadanie zrobił Liam . Były pyszne naleśniki.Oczywiście najwięcej zjadł Niall,on po prostu je wchłaniał.Widziałam,że Alex jest bardzo szczęśliwa.Chciałam z nią pogadać :
-Al możemy porozmawiać ? -spytałam .
-Tak jasne.
-Harry możemy iść do twojego pokoju ? -popatrzałam na niego.
-Tak,jasne.
Szybko powlokłam się po schodach i weszłam do pomieszczenia.
-Ja wiem,że teraz jesteś prze szczęśliwa,ale nie możemy tu siedzieć.Mamy swoje życie.
-Tak wiem i bardzo mi z tego powodu  żal.-spuściła głowę.
-Idziemy z nimi jeszcze tylko dziś na jakieś zakupy i zapominamy o całej sprawie.
-No dobrze :(
Było mi na prawdę ciężko jej to powiedzieć,ale musiałam.Zeszłyśmy z powrotem do chłopców i powiedziałyśmy
-Ok to my idziemy się w coś przebrać i za godzinkę do was przyjdziemy.
-Po co macie chodzić ja was podwiozę-oznajmił stanowczo Styles.
-Ale...Nie zdążyłam nic powiedzieć,bo już ubierał buty i brał kluczyki od auta.

********
Droga minęła szybko i po paru minutach staliśmy pod naszym domem.
-Wejdziesz-zapytała Alex.
-Yhym.
-Rozgość się,a my pójdziemy się ubrać.No chyba,że chcesz iść ze mną do mojego pokoju.? -uniosłam ręce.
-Mogę iść..;)
Szłam przodem.Otworzyłam drzwi,a Harry usiadł na moim łóżku.Podeszłam do szafki i wybrałam strój -


Wyszłam z mojej " przebieralni " i zapytałam :
-I jak .? Mogę tak wyjść .?
-Wyglądasz...Łał Extra.-zjechał mnie oczami od góry do dołu.
-Tak.tak. Czuj się..-zaśmiałam się.
-Na prawdę.
-Okey.Niby Ci wierzę.Teraz zobaczymy co ubrała Alex :



Wyglądała prześlicznie.Nie mogłam się napatrzeć.
-Dobra to jedziemy.
-No możemy jechać.-powiedziałyśmy.
W mgnieniu oka byliśmy w domu chłopców.Weszliśmy do środka i zobaczyliśmy........C.D.N

Hehe...Już drugi normalnie jaram się..;)














2 komentarze:

  1. Doskonały rozdział ... <3 Nie mogę się doczekać nowego :P

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe moja ty...<3 Jutro będzie nowy..<3

    OdpowiedzUsuń